czwartek, 3 lipca 2014

DZIEŃ #11 pełen sportu

Witajcie :)

Już 11 dzień Wyzwania... ale ten czas szybko leci! Niedługo dostanę rodzinę, wylecę do USA, a rok za wielką wodą minie jak z bicza strzelił i już będę z powrotem w Polsce lub i nie (liczę na to drugie xD). Ale zostańmy przy dzisiejszym dniu:

Sport:
SKALPEL WYZWANIE - 40 minut
rolki - 40 minut
taniec i akrobatyka - 120 minut

Jedzenie:
śniadanie: musli z kefirem + otręby + pestki dyni + wiórki kokosowe
II śniadanie: zupa jarzynowa
obiad: 2 kameduły (coś a la gołąbki, tylko lepsze)
kolacja: 100g jogurtu greckiego i plasterek schabu

Ocena:
6!

Dzisiaj miałam ponad 3 godziny sportu, więc jestem bardzo zadowolona :) Przejście w tył z siadu idzie mi coraz lepiej, ale piruety dzisiaj mi nie szły. Pozostaje trening, trening i jeszcze raz trening, a na pewno będzie lepiej.

Tak spędzam wakacje:


A to dzisiaj jadłam:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
tutaj możesz śmiało wyrazić swoją opinię. Jednak zanim to zrobisz, weź pod uwagę, że większość informacji na tym blogu to też opinie, takie same jak twoja. Nie musisz im wierzyć, nie muszą ci się podobać, ale musisz je szanować. Amen i zapraszam do komentowania :)