Dziś celem był sklep Home Depot, coś w stylu Praktikera czy Castoramy. Potrzebowałyśmy kilku rzeczy: farby, aby przemalować kilka ścian z brązowego na niebieski, czterech desek do zbudowania ogrodu w formie piaskownicy - musimy wypełnić ją ziemią ze sklepu, ponieważ ziemia na naszym osiedlu jest glinowo-bagnista i nic na niej nie wyrośnie. Byłyśmy jedynymi przedstawicielkami płci żeńskiej w całym sklepie, a Liam i Colt stanowili przeciwieństwo grzecznych dzieci. Nie miałyśmy zielonego pojęcia czego szukamy, gdzie to znaleźć, jak to się nazywa, jak to wygląda. Na szczęście dzięki pomocy cierpliwych pracowników i klientów udało nam się wszystko odnaleźć. Najdłużej zajęło poszukiwanie odpowiednich wkrętów, Jenn stała na stoisku przez kwadrans zastanawiając się, który rodzaj spośród miliona wybrać, a ja próbowałam poskromić resztę towarzystwa.
Po powrocie do domu zabrałyśmy się za malowanie ścian. Muszę przyznać, że wyszło nam to niespodziewanie dobrze, obyło się bez większych problemów. Co prawda skończyła nam się taśma do malowania, ale użyłyśmy innej, do tego Colt niechcący pomalował nie tą ścianę co trzeba, ale miałyśmy zapasową farbę, aby to zamalować. Udało nam się nawet rozgryźć sekret rozkładania drabiny! Kiedy Jeff wrócił z pracy, zjedliśmy dinner (nachosy), a wieczorem obejrzeliśmy pierwszą część "Kosogłosa" jedząc lody "Ben&Jerry's". Film był genialny, trzymał mnie w napięciu od pierwszej sekundy, już nie mogę się doczekać ostatniej części! Muszę przeczytać książkę, nie wytrzymam do listopada. Czytałam ją już kiedyś, ale było to dwa lub trzy lata temu, więc nic nie pamiętam.
Wracając we wtorek z babysittingu widziałam tęczę:
Z zapakowaniem się w 2 walizki możesz mieć problem... Ale zawsze można wysłać paczkę.
OdpowiedzUsuńMarysiu ile około będzie kosztowała Twoja książka?
OdpowiedzUsuń30-35 zł, jak większość książek
UsuńCzy w USA jest podział na podstawówkę, gimnazjum, liceum?
OdpowiedzUsuńW większości jest tam 6 lat podstawówki, 2 lata gimnazjum i 4 lata liceum, ale w niektórych miejscach zdarza się podział 6-3-3 jak w Polsce.
UsuńU nas jest 6-3-4 - 6 jeśli liczyć zerówkę
OdpowiedzUsuńMarysiu, jak szybciej się rozciągnę: robiąc mniej ćwiczeń, które wykonam po minucie, czy robiąc więcej ćwiczeń, które wykonam po pół minucie?
OdpowiedzUsuńZnaczy, jak lepiej się rozciągnę, a nie jak szybciej się rozciągnę :)
UsuńMarysiu, wiem, że nie masz Instagrama, ale może Twoje koleżanki mają i chciałyby tu podać nam? Tak żebyśmy byli z nimi też na bieżąco :D zrozumiem jeśli nie chcą, w końcu to ich prywatność :)
OdpowiedzUsuńPopieram :)
UsuńMarysiu kiedy wydajesz książkę i gdzie będzie dostępna???
OdpowiedzUsuńNa wiosnę, ale jeszcze nie wiem, gdzie będzie dostępna
UsuńNa FB podałaś instagramy swoich koleżanek. I z tego co widać po zdjęciach na ich insta a po tym jak wyglądają teraz to też nieźle się roztyły :d
OdpowiedzUsuńCzy miałaś jakieś wymarzone stany)stan do którego chciałaś pojechać? :-)
OdpowiedzUsuńCalifornia, Florida
UsuńO! To też moje wymarzone stany:-)
UsuńHehehehe, jak widać: Można? Można! :D Jak się kobieta na coś uprze to zawsze jej wyjdzie :) I nawet drabina nie straszna! Pozdrawiam bardzo serdecznie! :D
OdpowiedzUsuńTo niestety smutne, że wiele kobiet uważa, że majsterkowanie nie jest dla nich. Jest dla każdego, czego dałyście świetny przykład :) Początki są trudne, a sklepowe półki faktycznie mogą przerażać
OdpowiedzUsuń