sobota, 14 marca 2015

To jaką mamy w końcu porę roku?

Pogoda znów jest piękna, wczoraj mieliśmy 22 stopnie, słońce nareszcie wyszło zza chmur. Chyba bym oszalała, gdybym miała siedzieć w domu w tak piękny dzień. Po powrocie ze szkoły porozmawiałam z mamą na skype, dzięki 6 godzinom różnicy aż do 28 marca możemy się kontaktować także w dni robocze, po czym zapakowałam podręcznik do GEDu do plecaka i wybrałam się do parku.

Uwielbiam spacerować, 15 minut w każdą stronę poprawiło mi samopoczucie - brzydka pogoda ostatnio mnie przybiła i stęskniłam się za domem. W parku było cudownie (0 dzieci, słownie: zero), co akurat wspomagało naukę. Pogoda późno wiosenna, za to zagubiony wędrowiec nieposiadający kalendarza mógłby się pogubić w porach roku, widząc to:



Wróciłam na dinner zaraz po osiemnastej, po jedzeniu wyszłam na werandę, zasiadłam na leżaku, wzięłam laptopa na kolana i tak przeegzystowałam aż do dwudziestej trzydzieści. Mogłabym żyć na zewnątrz, tak dobrze się tam czuję! Szkoda mi było Colta i Liama, którzy całe popołudnie spędzili jak typowe amerykańskie dzieci - przed telewizorem. Nawet żaluzje w salonie były zasłonięte. Jenn w tym czasie odpisywała na maile od rodziców jej uczniów - praca nie kończy się praktycznie nigdy. Chętnie wzięłabym któregoś z chłopców do parku, ale nie wiem, jak sobie poradzą z 15 minutami chodzenia, skoro nigdzie nie chodzą poza sklepami i parkingami, jeszcze mi gdzieś pobiegną, rozbiją głowę i będzie katastrofa. A potem będą chcieli ze mną wychodzić non stop, a ja nie zawsze mam czas. No cóż, zostało mi 89 dni, myślmy pozytywnie!


14 komentarzy:

  1. Marysiu, jakie masz obowiązki w swoim host domu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mam czas to rozpakowuję zmywarkę, ścieram stół i blaty, patrzę co jest do zrobienia i to robię. Ale generalnie nie mam nic narzucone.

      Usuń
  2. dalej pilnujesz dzieci, ponieważ w ostatnich postach nie było o tym mowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tylko o tym nie piszę, ponieważ nie robię tam nic nowego.

      Usuń
  3. Czy miałaś jakiś wymarzony stan do którego chciałaś pojechać?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej Marysiu. :) Czy wykonujesz może nagłówki bloga na zamówienie? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obiecywałaś dwa posty, a dostaliśmy jeden i do tego nudny... oh Mari

    OdpowiedzUsuń
  7. hej :) orientujesz sie na jakiej stronie mozna ogladac filmy po angielsku z napisami angielskimi?

    OdpowiedzUsuń
  8. Marysiu, co robisz, że masz takie śliczne włosy?

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku,
tutaj możesz śmiało wyrazić swoją opinię. Jednak zanim to zrobisz, weź pod uwagę, że większość informacji na tym blogu to też opinie, takie same jak twoja. Nie musisz im wierzyć, nie muszą ci się podobać, ale musisz je szanować. Amen i zapraszam do komentowania :)