środa, 4 lutego 2015

DZIEŃ 13 - Z laptopem do szkoły

Rano zdecydowałam, że ponieważ narobiło mi się zaległości na blogu, to muszę zabrać laptopa do szkoły, aby w końcu dodać zaległe notki. Pisałam przez ponad godzinę między porannym treningiem a pierwszą lekcją, potem przez większość algebry (poprawialiśmy sprawdzian, który poszedł mi super) i anatomii (kończyliśmy eksperymenty, ja skończyłam wszystko już wczoraj) oraz na tańcach (w szpagacie, ponieważ trenerka poleciła nam się rozciągać) do momentu, kiedy padła mi bateria. Ani jeden nauczyciel nie zwrócił mi uwagi, nikt nie spojrzał na mnie spode łba, wolna amerykanka. Ucz się, nie przeszkadzaj innym i rób co chcesz. Udało mi się skleić dwa posty pełne detali, mam nadzieję, że dobrze się spisałam.

Podsumowanie dnia:

Sport: 
taniec - 90 minut

Jedzenie:
śniadanie: kisiel przed tenisem, owsianka z łyżką jogurtu i muffinka marchewkowa po tenisie
lunch: grejpfrut, moja sałatka z urodzin
przekąska: jabłko + 2 bułki z masłem cynamonowym
dinner: stek, słodki ziemniak i frytki z wczoraj
Na koniec zjadłam pół czekolady, co zepsuło cały dzień, no ale trudno, jutro BĘDZIE lepiej! Muszę zdobyć piątkę!
Ocena:
3 ech... jutro musi być lepiej!


11 komentarzy:

  1. Hej Marysiu mam dla ciebie ciekawą i może przydatną ciekawostkę. Wiesz ze jak kupisz iPhone'a 6 w USA to nie naladujesz go w Polsce? Będziesz musiała formatować baterie bo w gniazdkach płynie inne natężenie ;) - taka ciekawostka. I jeszcze pytanie, jaką organizacje do wymian polecasz? :)
    cz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zainteresuję się tym tematem :)
      Do tej pory zauważyłam, że każda fundacja ma mnóstwo wad. Wymiana to loteria, wszystko zależy od host rodziny. Na pewno nie polecam mojej fundacji.

      Usuń
    2. Ale gadasz głupoty. Naładuje się bez problemu, może być nawet gniazdko w Chinach. I nie ma czegoś takiego jak formatowanie baterii

      Usuń
    3. Ale gadasz głupoty. Naładuje się bez problemu, może być nawet gniazdko w Chinach. I nie ma czegoś takiego jak formatowanie baterii

      Usuń
    4. Wtyczka do gniazdka jest tylko inna, wiec potrzeba dokupic sobie z europejskim wejsciem. Z tego co slyszalam to jest droga.(ale tylko slyszalam :))
      Pozdrawiam klaudia.

      Usuń
    5. Bzdura, wystarczy inna końcówka od ładowarki

      Usuń
    6. Nie chodzi o końcówkę, serio. Znam sie na tym trochę... tez chciałam kupić w USA ale znajomy elektryk powiedział ze nie załaduje sie w Polsce. U nas w gniazdkach jest chyba 300 a w USA 110 ale co do tego uuz nie jestem pewna.
      P,s. Ja nie stosuje metody, nie wiem ale sie wymadrzam, po prostu chce pomóc Marysi ;)

      Usuń
    7. Dziekuje wszystkim za pomoc, jestescie wielcy! Z tego co wiem to bez problemu sie naladuje, ale zapytam sie w sklepie i napisze do taty na wszelki wypadek.

      Usuń
  2. Popieram kolegę wyżej, mi się laduje bez problemu a kupowałam w Ameryce, tylko musisz sobie kupic ladowarke bo w Polsce są inne gniazdka ale to jest koszt 15-20zl więc nie jakos bardzo duzo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobisz filmik z ćwiczeniami na skoliozę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona nie ma skoliozy więc po cholere taki filmik? ;)

      Usuń

Drogi czytelniku,
tutaj możesz śmiało wyrazić swoją opinię. Jednak zanim to zrobisz, weź pod uwagę, że większość informacji na tym blogu to też opinie, takie same jak twoja. Nie musisz im wierzyć, nie muszą ci się podobać, ale musisz je szanować. Amen i zapraszam do komentowania :)