środa, 22 kwietnia 2015

Dzień czterech wysiłków fizycznych


Ponieważ na tańcach opracowujemy nasz projekt na testy końcowe, czyli tworzymy własną choreografię, postanowiłyśmy z Susi i z Mirabelle zorganizować sleepover. W drodze na ostatnią lekcję krzyknęłam do Susi: „Spotkajmy się przed szkołą” i wskazałam kierunek drzwi. Po ostatnim dzwonku czekałyśmy z Mirabelle na nią w wyznaczonym miejscu, ale się nie pojawiła. Po telefonie i wyjaśnieniach dobiegła do naszego autobusu sekundy przed odjazdem. Susi nigdy nie jeździ autobusem, ponieważ host siostra podwozi ją do szkoły, tylko dwa razy jechała autobusem, raz ze mną, raz z Sophie i już zapomniała, gdzie ma iść. Najważniejsze, że dotarła na czas.

Po szkole poszłyśmy z Susi pobiegać. Jakimś cudem przebiegłam pięć kilometrów bez zatrzymywania się, wszystko dzięki Susi, inaczej poddałabym się z dziesięć razy i co chwila przechodziłabym do marszu, tak mnie nogi bolały. Wcześniej w szkole ćwiczyłam mój taniec, w czwartek tańczę solówkę na ocenę, więc razem z bieganiem miałam zaliczone dwie aktywności fizyczne. Po obiedzie zaczęłyśmy uczyć się choreografii we trzy, jednak zamiast wymyślać coś nowego, zmodyfikowałam mój układ do „Voodoo Doll” (jest na YouTube). Tak będzie prościej, nie tak łatwo wymyślić trio. Następnie zrobiłyśmy workout z Jenn, nie wykonałam poprawnie ani jednego ćwiczenia, moje mięśnie były zbyt zmęczone, jednak każdy ruch jest dobry.

W międzyczasie udało nam się wybrać do parku i nakręcić wywiad z Susi, w którym odpowiada na te same pytania co ja i Mirabelle w dwóch ostatnich filmikach na YouTube. Nie podałam jej naszych odpowiedzi, ponieważ chciałam, żeby wypowiedziała się w stu procentach od siebie, efekt jest świetny, przekonacie się już w przyszłym tygodniu. A oto ostatnie filmiki, jeśli jeszcze ich nie obejrzeliście:


Susi zostaje u nas na drugą noc. Jej rodzina kazała jej spać na kanapie od paru dni, ponieważ kolega jej host brata wpadł na jakiś czas i oddali mu jej pokój. Nie wierzę, że można potraktować wymieńca w ten sposób, w końcu ten pokój to jedyne miejsce, jakie ma w obcym kraju. Na szczęście Jenn uratowała Susi i może normalnie się wyspać przez te dwie noce. Jutro jedziemy razem do szkoły, a po szkole Susi i Mirabelle wracają do swoich domów. Mam wrażenie, że Mirabelle dopiero co się do nas wprowadziła, czas szybko leci! Niech leci jeszcze szybciej, ostatnio strasznie tęsknię za domem. Zostało mi tylko 50 dni! Za każdym razem, kiedy widzę samolot, wyobrażam sobie, że jestem w środku i wracam do Polski i za każdym razem, kiedy wchodzę do garderoby, spoglądam na walizkę i mam ochotę zacząć się pakować, przynajmniej te rzeczy, których już nie używam.

18 komentarzy:

  1. Czyli jednak czasami zdarzaja ci sie takie momenty tesknoty? Ale tylko takie czy masz niekiedy gorsze?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marysiu czy jak jestem w technikum. to moge rowniez pojechac na taka wymiane? Czy musze byc w liceum.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie znalezc to cale biuro, umowe i zgloszenie? W internecie nie moge.tego znalezc:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perfect Wrocław, Foster w Warszawie, Almatur w Warszawie

      Usuń
  4. Z jakiej fundacji jest na wymianie Mirabelle skoro mówi, ze ukonczy w Stanach studia ?
    Z tego co wiem to programy wymiany z polskich biur nie pozwalaja przedłużać pobytu i jest on mozliwy tylko na 1 rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ISE, ale za rok jedzie z inną fundacją do szkoły prywatnej.

      Usuń
    2. wiesz może z jakiej fundacji?

      Usuń
    3. Nie wiem, ona sama nie wie xD

      Usuń
  5. W niektórych momentach Twój głos brzmi jakby to mówiła Maddie Ziegler a nie Ty :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie to samo pomyślałam, kiedy to obejrzałam :)

      Usuń
    2. faktycznie jak maddie nagrywa setki dla dm brzmi podobnie. to przypadek czy inspiracja?

      Usuń
    3. Jak się czegoś dużo słucha to się przejmuje nawyki mówienia. Np przebywając z Brytyjczykami czy słuchając ich zaczynasz wymawiać słowa jak oni. Pewnie dlatego ;)

      Usuń
  6. Nagrałabyś jak we 3 tańczycie przerobione Voodoo Dolls i wstawiła na yt?

    OdpowiedzUsuń
  7. Marysiu jak wrócisz do polski to będziesz dalej uczęszczała do liceum? Bo z tego co wiem to masz 18 lat czyli w USA skończyłabyś już szkołe średnią? Będziesz musiała pisać jakieś testy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. taka byłaś pewna, że chcesz zostać w Stanach i w ogóle życie byś oddała, a teraz co? odwidziało Ci się? już nie chcesz studiować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stany są zupełnie inne, niż sobie wyobrażałam. Jednak wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

      Usuń
    2. święte słowa, dzięki za odpowiedź :)

      Usuń

Drogi czytelniku,
tutaj możesz śmiało wyrazić swoją opinię. Jednak zanim to zrobisz, weź pod uwagę, że większość informacji na tym blogu to też opinie, takie same jak twoja. Nie musisz im wierzyć, nie muszą ci się podobać, ale musisz je szanować. Amen i zapraszam do komentowania :)