sobota, 31 stycznia 2015

DZIEŃ 9 - Sportowy dzień buraka

Zbiórka drużyny tenisowej odbyła się o 6:50 przy sali gimnastycznej. Nie wszyscy brali udział w zawodach, jedynie 12 osób, wiec zmieściliśmy się do samochodów naszych dwóch trenerek i wyruszyliśmy na turniej do San Marcos. Po drodze wstąpiliśmy do McDonalda na śniadanie, zamówiłam Egg McMuffin, który mi smakował i owsiankę z owocami, która była obrzydliwa - tak ją posłodzili, że nie dało sie tego zjeść. Następnie wyruszyliśmy w dalszą drogę, na miejsce dojechaliśmy przed ósmą. W jednej szkole wysadziliśmy tą część drużyny, która grała singles, później udaliśmy się do innej szkoły, w której odbywał się turniej doubles. Grałam właśnie doubles z moją koleżanką Sarah.

Dostępnych było 8 kortów, więc nie wszyscy mogli grać jednocześnie. Musiałyśmy czekać na swoją kolej, pogoda była tragiczna, zamarzałam w legginsach do kolan i w polarze, co dopiero pozostali w szortach. Około dziesiątej rozpoczęłyśmy z Sarah pierwszy mecz, który udało nam się wygrać po remisie w drugim secie. Akurat wtedy wyszło słońce, na początku było super, za to później pożałowałam ładnej pogody. Nasz mecz trwał tak długo, że opóźnił kolejkę, więc miałyśmy tylko kilka minut przerwy, potem rozegrałyśmy drugi mecz. Tym razem o mało co się nie roztopiłam na korcie, tak było gorąco. Ten mecz przegrałyśmy, a trzeci poszedł nam jeszcze gorzej, ponieważ miałyśmy mniej więcej trzyminutową przerwę pomiędzy nimi oboma. Wyobraźcie sobie, że gracie w siatkówkę plażową w upalny dzień od 10:00 do 15:00, a teraz dodajcie do tego legginsy i T-shirt i odejmijcie morze. Wynik? Dobrze, że nie dostałam udaru. Ale poza tym było super...

... pomijając fakt, że zamieniłam się w buraka. Tak się spaliłam na słońcu, że moje czoło stało się czerwone, oczy pozostały nietknięte, policzki wyglądały jak dwa dojrzałe pomidory, a pod nimi został biały pas na dole twarzy. Ręce czerwone, nogi trójkolorowe: łydki zaróżowione, kolana brązowe (w trakcie drugiego meczu podciągnęłam legginsy), uda białe. Miałam nadzieję, że kiedy rano się obudzę, do będzie lepiej. Nie mogłam się bardziej pomylić. Zburaczałam jeszcze bardziej. Uratował mnie kredko-korektor, doprowadziłam się do stanu, w którym mogłam wyjść na zewnątrz i nikt nie mylił mnie ze znakiem stopu. Jedna dziewczyna w szkole zapytała mnie, czy się poparzyłam na słońcu, za to Sophie stwierdziła, że nie zauważyła różnicy (wielkie dzięki, Sophie!).

Po powrocie do domu musiałam nadrobić cały dzień szkoły: napisać wypracowanie, nauczyć się na sprawdzian z psychologii, zdefiniować ok. 30 psychologicznych słówek, przeanalizować 15 pytań, rozwiązać 20 piekielnie trudnych zadań na algebrę, którymi tak się zirytowałam, że zaspamowałam konwersację na facebooku z moimi koleżankami-wymieńcami:
  • czwartek
  • Maria Krasowska
    Maria Krasowska
    Does any of you have answers to todays algebra worksheet with those letters and continents?
    I really don't feel like doing it, it's hard and I'm exhausted
    HELP ME
    that makes no sense, I'm solving these dumb problems and most of them don't have answers
    this is STUPID
    I HATE ALGEBRA
    AAAAAAAAAAAAA
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Mirabelle
    We need write formal letter today, we don't have same teacher for algebra so I don't know this
  • Mirabelle Li
    Mirabelle

  • Maria Krasowska
    Maria Krasowska
    Oh my god I'm so gonna die here!
  • Mirabelle Li
    Mirabelle
    Like this <picture:letter>
  • Maria Krasowska
    Maria Krasowska
    I know
    we have this class together xD
  • Mirabelle Li
    Mirabelle
    Just this
  • Mirabelle Li
    Mirabelle
    Tomorrow I can't go, because Quinlin has action, my host family need to go to watch it, maybe we can go the other time, how about Sunday? Because Saturday is Maria 's birthday party.
  • Maria Krasowska
    Maria Krasowska
    I SO DID IT! Desperate polish girl found a calculator online that did the whole job for me xD
  • czwartek
  • Sophie Jambrek
    Sophie
    Hahaha Maria I always do my homework with online calculators


Jeśli kogoś interesują nasze rozmowy po angielsku, to właśnie tak to wygląda.

Kiedy udało mi się uporać z zadaniem domowym, zdecydowałam, że muszę potańczyć, ponieważ w najbliższych dniach na pewno nie będę mieć na to czasu, a nie chcę mieć zakwasów. Następnie zjadłam kolację, wzięłam prysznic i wykończona padłam na łóżko. Do tego wszystko mnie bolało przez okropną cudowną pogodę. Muszę zainwestować w krem przeciwsłoneczny.

Podsumowanie dnia:

Sport: 
tenis - jakieś 5 godzin
taniec - 1 godzina
Jedzenie:
śniadanie: Egg McMuffin i 2/3 owsianki
przekąska: sałatka z pierwszego zdjęcia
lunch: kanapka z Subwaya podzielona na pół - w przerwie między meczami miałam czas tylko na kilka gryzów
kolacja: jogurt z pierwszego zdjęcia, pół grejpfruta, mały kawałek ciasta dyniowego

Ocena:
5

zjadłam tylko jogurt i sałatkę

Mcdonalds

lunch na tenisie

9 komentarzy:

  1. Haha kup sobie lepiej ten krem :D
    A ktos z waszej drużyny wygrał cos na zawodach? ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Marysiu, mam zamiar przejść na dietę bez pszeniczą, ale nie mam czasu na jedzenie pięciu posiłków dziennie. Myślisz, że jeśli będę jadła 3 posiłki dziennie to ta dieta zadziała w takim samym stopniu jak bym jadła 5 posiłków dziennie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy, co jest twoim celem. Jeśli chcesz schudnąć, to jedz częściej, inaczej spowolnisz metabolizm. Ja jem 4 razy dziennie, co mi wystarcza :) Za to jeśli chcesz być zdrowsza, to zadziała.

      Usuń
  3. Wiem ze nie na temat i to pytanie bedzie ci sie wydawac dziwne ale licze na odpowiedz(o ile wiesz cos na ten temat ;)) Czy w ameryce sa szkoly muzyczne- nie chodzi mi o "klasy muzyczne" czy same zajecia tylko szkoly zawodowe takie jak w polsce i czy sa one tylko prywatne? chodzi mi o to ze jakbym chciala pojechac na wymiane to moglabym chodzic do drugiej szkoly? bo wlasnie chodze do takiej szkoly wiec slabo by bylo na rok przerywac te edukacje cwieczenie ( na instrumencie) itd. Pytam sie po prostu czy takie szkoly istnieja w usa i czy nie sa przerazajaco drogie? jezeli masz oczywiscie jakies pojecie na ten temat i moglabys odpowiedziec to bylabym ci bardzo baaaaardzo wdzieczna ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W szkołach są zazwyczaj jakieś klasy muzyczne, gitara, pianino czy inne. Ale to zależy od szkoły.

      Usuń
    2. Nigdy nie słyszałam o takiej szkole, większość osób uczy się grać na instrumentach w zwykłej szkole na lekcjach.

      Usuń
  4. Chleb żytni zawiera pszenicę?

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku,
tutaj możesz śmiało wyrazić swoją opinię. Jednak zanim to zrobisz, weź pod uwagę, że większość informacji na tym blogu to też opinie, takie same jak twoja. Nie musisz im wierzyć, nie muszą ci się podobać, ale musisz je szanować. Amen i zapraszam do komentowania :)