niedziela, 6 lipca 2014

DZIEŃ #13

Witajcie :)

Wczoraj i dzisiaj była u mnie przyjaciółka i robiłyśmy noc filmową Harry'ego Pottera, dlatego nie było posta. Nadrabiam dzisiaj :) Podsumowanie 13 dnia wyzwania:

Sport:
nic - nie miałam kiedy, chyba że sprzątanie domu się liczy :)

Jedzenie:
śniadanie: kanapki z białym serem i z ogórkiem
obiad: zupa jarzynowa i kromka chleba
kolacja: sałatka z paluszkami rybnymi
noc filmowa: arbuz, trochę chipsów (znalazłam w Biedronce takie małe chipsy zrobione tylko z ziemniaków! Wow!), daktyle suszone

Ocena:
+4 

Noc filmowa udała się super :) Na początku miałyśmy zamiar obejrzeć wszystkie 8 filmów, potem postanowiłyśmy podzielić to na dwie tury, a w końcu okazało się, że po drugiej części strasznie chciało nam się spać i o 2:00 w nocy się położyłyśmy. Trzecią część obejrzałyśmy rano. Poza tym jak zwykle grałyśmy w szachy, to już taka nasza tradycja jeszcze z czasów świetlicy w podstawówce :D Znów wygrałam. Powinnam się cieszyć, ale ostatnio wygrywam we wszystkich grach - Monopoly, karty, Piraci, szachy... to się zaczyna robić nudne! Lubię czasem przegrać, żeby wyciągnąć wnioski i się czegoś nauczyć, a następnie zagrać lepiej i rozłożyć przeciwników na łopatki - wtedy jestem z siebie dumna i szczęśliwa. Mam już dosyć tego wygrywania, muszę sobie znaleźć nowych przeciwników i w końcu przegrać!

Nasza noc filmowa:

Zdjęcia jedzenia:



Dzisiaj wieczorem dodam post z odpowiedziami na wasze pytania, więc jeśli jeszcze jakieś macie, to zadawajcie :)

3 komentarze:

  1. hejj , mam pyt., mianowicie jak przekonalas swoich rodzicow na wydatek 30 tys. strasznie chcialabym na taka wymiane jechac ale jednak rodzice mowia ze jest to za duzy wydatek, mimo braku problemow finansowych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz już coś o host rodzinie? Przecież za miesiąc wyjeżdżasz :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nosisz jeszcze okulary ?

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku,
tutaj możesz śmiało wyrazić swoją opinię. Jednak zanim to zrobisz, weź pod uwagę, że większość informacji na tym blogu to też opinie, takie same jak twoja. Nie musisz im wierzyć, nie muszą ci się podobać, ale musisz je szanować. Amen i zapraszam do komentowania :)