I tak oto minął ostatni dzień wyzwania z Ewą Chodakowską... Ale to szybko zleciało! Dopiero co była połowa... Z Facebooka wiem, że Ewa planuje coś nowego na sierpień, ale nawet jeśli wezmę w tym udział, to nie będę już pisać codziennie na blogu o tym samym. Robiłam to po to, żeby mieć motywację i zadziałało perfekcyjnie. W końcu udało mi się pozbyć słodyczowego nałogu! Ale to nie koniec wyzwania, ponieważ udało mi się to już raz w przeszłości, dokładnie dwa lata temu, ale wtedy wróciłam do starych nawyków. Dlatego muszę się pilnować zarówno teraz, jak i po wyjeździe do USA i nie żreć słodkiego przy każdej możliwej okazji w hurtowych ilościach. Tym razem musi mi się udać!
Rano byłam u dentysty, to już moja ostatnia wizyta. Pojechałam tradycyjnie rowerem, ja wszędzie jeżdżę rowerem. Miałam robione 2 zęby, kolejne plomby xD Wracało się fantastycznie, wiatr mi sprzyjał i opór powietrza był praktycznie zerowy, także jechało się szybko i lekko.
Po południu byłam w kinie z mamą i Mają na Gangu Wiewióra i to był chyba najnudniejszy film w moim życiu. Serio. Historia beznadziejna, denni bohaterowie - nie było "tego złego" ani "tego dobrego", w różnych momentach różnie z nimi bywało. Teksty do bani, dobór słów jak z wiersza na języku polskim, a jedyne śmieszne momenty to te, kiedy coś wybuchło albo przygniotło bohatera tak, że nie powinien tego przeżyć. Myślałam, że tam usnę!
Potem pojechałyśmy na pizzę do naszej miejscowej pizzerii i zamówiłam sobie małą Rossę, tak samo jak mama i Maja, ponieważ to nasza ulubiona pizza. Składa się z supercienkiego ciasta, sosu pomidorowego i oregano, i mimo że nie brzmi powalająco, to jest naprawdę dobra, ponieważ gość, który ją robi, mieszkał kilkanaście lat we Włoszech i zna się na swoim fachu :)
Podsumowanie dnia:
Sport:
rower - 80 minut
Jedzenie:
śniadanie: jogurt brzoskwiniowy z płatkami kukurydzianymi i słonecznikiem + nektarynka
II śniadanie: twarożek, kanapka z masłem, pomidory
obiad: zupa pomidorowa
II obiad: pizza
kolacja: kanapka z serem żółtym i keczupem babciowej roboty + nektarynka
Np.
OdpowiedzUsuńO swoim codziennym zyciu
O pomyslach na zdrowe i smaczne sniadania,desery itd.
O pomyslach na nude
Np.jak cos umiesz zrpbic sam
DIY zrob to sam
A gdzie zdjęcia jedzenia i nie dajesz zdjęcia 'po' i wagi , no wiesz takiego podsumowania?
OdpowiedzUsuń1.Pakowanie do USA (notka albo vlog(
OdpowiedzUsuń2.Vlog po angielsku
3.Room tour
4.Może coś ubraniach, haul, outfity czy coś haha :D
5.Sposoby na naukę, back to school (ale to średnio, skoro szkołę zaczynasz około miesiąc przed nami)
6. Marysia w kuchni :D
jestem za!
Usuńprzepisy, recenzje, sport, ogólnie o codziennym życiu (tak jak teraz), książki
OdpowiedzUsuńMarysiu wstawisz zdjęcia swojej metamorfozy ?
OdpowiedzUsuńa czy mogłabyś pokazać jakiś swój rysunek? Jestem strasznie ciekawa?:)
OdpowiedzUsuń